Do jakiego Domu trafię? O Czterech Światach HY

Cztery Światy Hugona Yorcka to nie tylko nazwa wypoczynku dzieci i młodzieży, ale również, a może przede wszystkim, nazwa oryginalnego uniwersum fantasy. W Czterech Światach odnajdziesz księstwa, marchie ze swoimi stolicami i władcami, odnajdziesz magiczne artefakty, różdżki, miecze, kolczugi czy strzały, odnajdziesz wreszcie barwne postaci: bohaterów i legendy, które wykorzystując swoje niezwykłe umiejętności oraz czerpiąc z nieskończonych źródeł wiedzy, walczą z okrutnym i potężnym wrogiem krainy.

Jak to jest z tymi Domami?

Przybywając na przygodę do pałacu czy zamku – stolicy czteroświatowego księstwa, każda uczestniczka, każdy uczestnik są przydzielani do swojej grupy zabawowej. W zależności od wybranego świata, grupy te nazywają się domami, bractwami, dynastiami, rodami, frakcjami itp. Bardzo często zdarza się, że pierwszoroczni uczestnicy pytają, czy trafią do „Gryffindoru”? Tutaj warto podkreślić, że nie tylko w Szkole Magii i Czarodziejstwa Hogwart istnieją (jeśli można tak uznać) domy dla uczniów. System domów szkolnych (ang. „boarding houses” lub „houses”) jest bardzo stary. Jednym z najstarszych przykładów jest XIV-wieczny Winchester College. Podział na domy jest częstym elementem szkolnictwa zarówno w Anglii, jak i w innych krajach, zwłaszcza w elitarnych szkołach prywatnych. W Czterech Światach do domów przydzielani są czarodziejki i czarodzieje w Świecie Czarodziejów, wykreowanym w głównej mierze dla młodych marzycieli o czarowaniu, magicznych artefaktach czy stworzeniach, w tym fanów HP, ale nie tylko. Warto podkreślić, że Świat Czarodziejów jest czymś innym niż szkoła Hogwart. U nas dom, przynależność do danego domu, do danej grupy ma zdecydowanie większy wymiar, gdyż przygody nie odbywają się wyłącznie w murach szkoły – to po pierwsze, po drugie nazwy owych domów ze Świata Czarodziejów są te same, jak nazwy grup zabawowych (bractw, rodów itp.) na zimowych i wakacyjnych programach w innych światach. Odpowiedź na pytanie: „Czy będę w Gryffindorze, czy może w Slytherinie?”, brzmi zatem: „nie”. Dowiedz się, dlaczego, słuchając podcastu „Pomyślałem sobie” (wyżej).

Od kogo pochodzą nazwy domów, rodów...?

Mityczni bohaterowie, owiani tuzinami legend i pieśni, obecni są w każdym fantastycznym uniwersum. Część z nich przyjmuje rolę nauczycieli, tutorów, mędrców, część z kolei – nestorów rodów, ojców dynastii, władców nie tylko tego, co ziemskie, ale również żywiołów, niebios, piekieł itd. Literatura fantasy niejednokrotnie przedstawia uczniów różnych rzemiosł czy umiejętności, również magicznych. Mamy „Szkołę Magii i Czarodziejstwa Hogawrt” J. K. Rowling, jest też „Brakebills College” L. Grossmana czy „Magisterium” H. Black i C. Clare. Niektórzy bohaterowie uczą się od swych mistrzów, jak Thomas Ward – główny bohater J. Delaneya w „Powrocie Króla Czarów” czy Will J. Flanagana w „Zwiadowcach”. Uczniowie ci rozwijają się, dorastają, a niektórzy z nich zakładając własne rodziny, stają się nestorami swoich dynastii. Inaczej przebiega rywalizacja i fabuła w seriach typu „Gra o Tron” G. R. R. Martina czy nawet w popularnej obecnie „Diunie” F. Herberta. Cztery Światy Hugona Yorcka natomiast oparte są na czterech wielkich rodach, które reprezentując również cztery strony świata, są wyrazem pewnych cech, idei, światopoglądów. Główne rody czteroświatowe z jednej strony zatem ze sobą będą rywalizować, ale z drugiej – w obliczu zagrożenia lub przeciwnie: świętując zwycięstwo – są razem, współpracują ze sobą, wymieniając się doświadczeniem i pewną logiką własnych przekonań. Dlaczego tak jest? Ponieważ do Czterech Światów można przybyć, w przeciwieństwie do innych wymyślonych uniwersów. Ponieważ w Czterech Światach stawiamy na adaptację, integrację i zabawę na żywo uczestników naszych wydarzeń, a osnowa fabularna ma za zadanie pomagać w realizacji zamierzeń, motywować dzieci i młodzież do działania, zachęcać do udziału w różnego rodzaju warsztatach, misjach i imprezach. W Czterech Światach każdy uczestnik może być i jest bohaterem, znajduje się w centrum rozgrywek fabularnych, które mają najczęściej na celu pokonanie pomniejszych wrogów, odnalezienie zaginionego artefaktu, zdemaskowanie szpiegów czy radosną rywalizację o puchar księstwa czy marchii. Natomiast nasi najważniejsi bohaterowie, nestorowie czterech potężnych rodów dają przede wszystkim poczucie przynależności, czasem wyzwalają ducha rywalizacji, zwłaszcza w rozgrywkach sportowych, grach terenowo-strategicznych czy innych konkursach i turniejach. Jak się nazywają nasi bohaterowie? Ingo Imerus, Selena Sol Semperos, Antares oraz Xavier Tiago Costa Xifãng. Można zatem trafić do domu Antaro, Imero, Sempero oraz Xifano.

Kim są główne postaci Czterech Światów?

Pierwszego dnia czasonii czy czasowiska (są to nowoczesne formy wypoczynku dzieci i młodzieży. Więcej tutaj) odbywa się Wieczór Przydziału. Arcymistrzowie (wychowawcy) wraz z Ambasadorem (kierownikiem) organizują przestrzeń, najczęściej w najbardziej reprezentatywnej części pałacu czy zamku, w której dzieci i młodzież dowiadują się, w drużynie jakiego bohatera Czterech Światów znajdą się na najbliższe dni i noce, czyli kogo będą reprezentować podczas grupowych rywalizacji i z kim będą współpracować w czasie rozgrywania fabularnego epizodu. W odróżnieniu od „Szkoły Magii i Czarodziejstwa” w Hogwarcie, gdzie widać wyraźną rywalizację pomiędzy dwoma domami, osadzonymi ideowo, nazwijmy to, na przeciwległych biegunach, w Czterech Światach bohaterowie, a zatem grupy, czyli domy, bractwa, rody itd. i bawiący się w ramach owych grup dzieci i młodzież, kreują atmosferę komplementarności i współpracy, nie szerząc tym samym żadnej dyskryminacji, wykluczenia czy odrzucania znajomości kogoś z innej grupy, innego domu. To bardzo ważne w kontekście wypoczynku młodych ludzi, u którego podstaw znajduje się motto: „adaptacja, integracja, zabawa na żywo”. Trudno byłoby sobie wyobrazić odwzorowywanie wspomnianego uniwersum pani Rowling czy innych fantastycznych światów, w których bohaterowie chcą sobie nawzajem zrobić krzywdę, delikatnie mówiąc. Dlatego w Czterech Światach rywalizacja odbywa się na poziomie konkursów, turniejów, zawodów w ramach określonych umiejętności: sportowych, artystycznych czy w obrębie danej dziedziny wiedzy: historycznej, filmowej, związanej z literaturą itp. Ale fabularnie wszystkie grupy tworzą jedną, zgraną całość, a członkowie poszczególnych grup, choć bywają indywidualistami, znajdują sympatię i tolerancję nie tylko w swojej, ale w każdej drużynie.

Xavier Tiago Costa Xifãng to jedna z głównych postaci Hugoversum. Portugalczyk, posiadający umiejętność rozumienia i mówienia we wszystkich językach, kapitan okrętu „Julia”, jest opiekunem-mentorem tzw. rodów zachodnich. Promuje wartości i umiejętności społeczne: pomaganie innym, tolerancyjność, otwartość, empatia, ale też asertywność, dbanie o siebie samego. Xavier propaguje również ciekawość świata, podróżowanie, podejmowanie wyzwań oraz również naukę języków obcych, jako narzędzia rozszerzającego wachlarz perspektyw w poznawaniu świata i ludzi. Selena Sol Semperos – to szefowa rodów południowych. Władczyni Krainy Smoków ma w sercu przede wszystkim dbałość o harmonię z naturą. Dom, ród, bractwo Sempero przewodzi niejako wszelkim aktywnościom związanym z poznawaniem świata roślin, zwierząt, Ziemi – jako planety, a wiąże się to również z warsztatami typu: stworzenia, bestie i inne dziwy, sekrety zielonej planety, ale też z łucznictwem czy smokologią. Promocja zdrowia, zdrowego życia, odżywiania się, zachowywania swoistej równowagi pomiędzy odpoczynkiem a wysiłkiem (z naciskiem niejednokrotnie na wysiłek, tj. odstawienie telefonu i „wzięcie się do roboty”) – to główne motywy działania tej bohaterki Czterech Światów. Najbardziej tajemniczą postacią jest Ingo Imerus, nestor rodów północnych. Imero to obóz dla chętnych bycia zwycięzcą. Postać ma zachęcać do działania, do rywalizacji, do bycia pierwszym, ale na zasadach fair-play. Ingo Imerus za cel stawia sobie wydobycie z człowieka najmniejszego nawet ziarenka chęci spróbowania czegoś i przekształcenie tego ziarenka w mocne drzewo, niebojące się przeciwności, opierające się zniechęceniu i słomianemu zapałowi. I wreszcie wieloimienny Antares. To z kolei najbardziej magiczna postać, pochodząca z krainy Wielkich Magów, czyli z Eotto Asar. Antares, kierujący rodami wschodnimi, to fan samokształcenia i zdobywania wiedzy. W odróżnieniu od Ingo, nie uważa, że do sukcesu można dojść wyłącznie przez rywalizację z kimś o coś. Antares spokojnie, systematycznie, z samodyscypliną i samokontrolą wspina się po drabinie mądrości i wiedzy. Umie liczyć, więc liczy na siebie najbardziej, ale pozwala również innym pomagać sobie. Ci czterej bohaterowie uzupełniają się nawzajem, tworząc trudny, ale potężny zespół, który jest w stanie podołać trudnościom i wyzwaniom dziejów i czasów, również tych dzisiejszych.

Czy nazwa domu z pierwszego przydziału pozostaje na zawsze?

Konstrukcja przygód w Czterech Światach stawia na różnorodność i możliwość poznania bliżej nie tylko jednej wiodącej postaci. Dzieci, które w wieku np. 12 lat dołączyły do Hugoversum w roku 2024 stają się już pełnoletnie. Na pierwszych wyjazdach wybór domu, bractwa itd. w czasie Wieczoru Przydziału może być różny, gdyż odbywa się każdorazowo. Zatem przybywając zimą do Zamku Czocha i otrzymując czarodziejski dom Antares, można latem w Zamku Kliczków w Świecie Tropicieli trafić do bractwa Imero. Natomiast wszystko może się zmienić, gdy uczestnik był co najmniej dwa razy w Czterech Światach i właśnie kończy 14 lub więcej lat. Wówczas w przedostatnim dniu turnusu z programem Master, uczestnik taki może już wybrać jedną z czterech głównych postaci, tj. Sempero, Imero, Antaro bądź Xaviera Tiago Coste i reprezentować ją już na każdym następnym wyjeździe.

Zachęcam do zaglądania na naszego bloga, gdyż każdy z poruszonych tutaj tematów, od dokumentów organizatora, przez zakwaterowanie, wyżywienie, opiekę, po program, jest na tyle szeroki, że będzie omawiany odrębnie.